Spośród czterokrotnie powtarzających się dni kwartalnych, Suchedni w Wielkim Poście są najpóźniejsze. Nie mają one również tego znaczenia, co tamte, ponieważ cały post czterdziestodniowy ma służyć naszemu odnowieniu. Toteż, jak wynika z treści tekstów, owe trzy dni: środa, piątek i sobota, zapewne od początku zostały włączone do liturgii wielkopostnej. Środa jest dniem Matki Boskiej, dniem wejścia w siebie i duchowego skupienia: piątek podaje myśli o nawróceniu i pokucie; sobotni wieczór poświęcony jest odnowieniu przymierza i stanowi wstęp do uroczystości wielkanocnej. Liturgia Suchych dni nawiązuje do pierwszej niedzieli Postu: Chrystus pości przez czterdzieści dni i zwycięża szatana; Mojżesz i Eliasz, przedstawiciele Starego Przymierza, łączą się z Nim w czterdziestodniowym poście. W sobotę Suchych dni Chrystus, Mojżesz i Eliasz zjednoczeniu są na górze przemienienia. Mamy tu więc do czynienia z teologią Wielkiego Postu.
Środa Suchych dni
Stacja w bazylice Najświętszej Maryi Panny Większej
Post Mojżesza i Eliasza
Od najdawniejszych czasów obchód stacyjny we wszystkie cztery środy Suchych dni całego roku odbywa się w największym kościele Najświętszej Maryi Panny w Rzymie. Bazylika ta pochodzi z IV wieku; została zbudowana przez papieża Sykstusa III (432-440), a z okazji orzeczenia soboru w Efezie (431) o prawdziwym macierzyństwie Bożym Najświętszej Maryi Panny, poświęcona Jej imieniu. Jest rzeczą prawdopodobną, że w drugiej połowie IV stulecia obchód Suchych dni został na nowo unormowany i że już wtedy trzy wielkie bazyliki (Najświętszej Maryi Panny Większej, Dwunastu Apostołów i św. Piotra) zostały obrane na kościoły stacyjne. Dziś więc odbywamy pielgrzymkę do największego i najbardziej czcigodnego kościoła świata, poświęconego Najświętszej Maryi Pannie. Matka Boża jest patronką dnia dzisiejszego. Korna postawa, w której ukazuje się nam w dzisiejszej ewangelii, to dla nas wzór upokorzenia wielkopostnego. Z drugiej strony otrzymujemy zapewnienie, że my również wzniesiemy się do Jej godności, tzn. że staniemy się „Matką Chrystusa”, gdy czynić będziemy wolę Ojca Jego. Tak więc i Matka Boża towarzyszy nam przez cały okres Wielkiego Postu.
Piątek Suchych dni
Stacja u Dwunastu Apostołów
Oto stałeś się zdrowy; nie grzesz więcej
Chrystus jest Zbawicielem katechumenów, pokutników i wiernych; jesteśmy jak paralityk i podobnie jak on zostaliśmy uzdrowieni przez Chrystusa w sadzawce Kościoła (chrzest i Eucharystia).
Motyw stacyjny. Jak już słyszeliśmy w czasie Adwentu, od najdawniejszych czasów w cztery piątki Suchych dni odbywa się obchód stacyjny w bazylice Dwunastu Apostołów. Grisar przypuszcza, że bazylika ta była dla Rzymu kościołem pokuty (pojednania). W każdym razie uderzające jest to, że w trzy piątki Suchych dni ewangelie mają charakter wyraźnie pokutny, a w czwartek po Wielkanocy, gdy również stacja jest w tym kościele – ewangelia mówi o pokutnicy Magdalenie. Dzisiaj w różny sposób Kościół poucza nas o pokucie. Mamy przed sobą dwunastu Apostołów; oni także są głosicielami pokuty, zwłaszcza dwaj pierwsi: Piotr, po którego licach stale płynęły łzy żalu za grzech zaparcia się Pana, oraz Paweł, który jest dla nas wzorem wierności po nawróceniu. W tym kościele również spoczywają zwłoki dwóch Apostołów – Jakuba i Filipa. Jakub mniejszy jest mężem modlitwy i postu. Możemy więc każdorazowo piątek Suchych dni przeznaczyć na pokutę za poprzedni kwartał. Wokół kościoła stacyjnego były krużganki i sadzawki, co mogło wpłynąć na wybór ewangelii o chorym od 38 lat. Ponieważ za dawnych czasów w Rzymie chętnie odtwarzano pamiętne miejsca Jerozolimy, jest rzeczą dość prawdopodobną, że nawet jedna z sadzawek nazwana była Betsaida. Ranke zwraca uwagę na szczegół, „że ten piątek był właśnie 38 dniem dzielącym nas od Wielkanocy”. W taki to sposób porównano „cierpienia chorego ze smutkiem czterdziestodniowego postu, a uzdrowienie chorego z radosnym dniem Zmartwychwstania Pana”.
Sobota Suchych dni
Stacja u św. Piotra
Przebłysk światłości wielkanocnej w nocy wielkopostnej
Obchód Suchych dni. Trudno nam w ogóle zdać sobie sprawę, jak podniosły był obchód Suchych dni w dawnym Kościele. W sobotę wieczorem, po całodniowym poście gromadzili się wierni u grobu św. Piotra i całą noc spędzali na modlitwie, czytaniach i śpiewie, a w niedzielę rano uczestniczyli w Ofierze eucharystycznej. Wtedy też udzielano święceń kapłańskich. Jasno oświetlony kościół wśród ciemnej nocy, licznie zgromadzeni wierni, kler w pełnym składzie wokół Ojca świętego, wznoszące się ku niebu pieśni chóralne, obłoki wonnego kadzidła, przesłaniające grób św. Piotra; oto godne ramy obchodu Suchych dni. Obecnie jest to wielki dzień dziękczynienia za dobrodziejstwa ubiegłego kwartału, a zarazem dzień odnowienia przymierza z Bogiem. Św. Leon Wielki († 461 r.) większość swych homilii na Suche dni kończy słowami: „w środę i piątek pościmy, a w sobotę obchodzimy wigilię u św. Piotra Apostoła”. Wiemy poza tym, że ten sam papież Leon wygłosił w dniu dzisiejszym homilię na ewangelię o przemienieniu Pańskim. Tak więc co najmniej 1500 lat Kościół odprawia w dniu dzisiejszym Mszę św. w bazylice św. Piotra jako w kościele stacyjnym.
Przeczytaj rozważania do Mszy św. (środa, piątek, sobota).
Powyższy tekst jest fragmentem pracy Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny (Poznań 1956 r., tom II, strony: 82, 88-89 oraz 91)