Niedziele po Objawieniu Pańskim


Niedziele po Objawieniu Pańskim
9 stycznia 2018

Niedziele po Objawieniu Pańskim

Po dwóch wielkich świętach, Bożego Narodzenia i Objawienia Pańskiego, mamy w księgach liturgicznych sześć niedziel, zwanych „niedzielami po Objawieniu”; stanowią one grupę odrębną i są czasem przejściowym pomiędzy okresem świątecznym Bożego Narodzenia a Wielkim Postem. Zapatrywać się na nie możemy częściowo jako na okres bezświąteczny, częściowo zaś jako na czas, który jest pogłosem i zakończeniem Bożego Narodzenia. Księgi liturgiczne czas ten nazywają (podobnie jak niedziele po Zielonych Świątkach) „tempus per annum” – „czasem w ciągu roku” i przez to określają go jako czas bezświąteczny. Pod względem historycznym, jak również i co do treści, tylko dwie pierwsze niedziele zawierają wspomnienia o Bożym Narodzeniu; pozostałe nie mają już tej cechy. Pomimo to musimy stwierdzić, że niedziele te jeszcze w dość znacznej mierze są pod wpływem Bożego Narodzenia, a zwłaszcza Epifanii. Nastrój ich jest radosny.
Myśli przewodnie tych niedziel są następujące:
(1) Stoi przed nami Bóg i Król, który ukazał się w stolicy swojej, Jego to uwielbiamy (znaczący jest introit czterech ostatnich niedziel: „Uwielbiajcie Boga, wszyscy Aniołowie Jego! Usłyszał i uweselił się Syjon i tam będzie widziany w chwale swojej”).
(2) Chrystus na nowo założył królestwo Boże w czasie świątecznym, który obchodziliśmy; przybył On do stolicy swojej jako Król i Oblubieniec. Teraz przystępuje do rozbudowy tego królestwa. Kościół pragnie pokazać nam równocześnie, jak pojmuje to królestwo. Ewangelie niedzielne przedstawiają nam Chrystusa w Jego działalności: jako żywiciela (2 niedziela), jako Zbawiciela (3 niedziela), jako zwycięzcę (4 niedziela), jako cierpliwego sędziego (5 niedziela), jako budowniczego i siewcę królestwa Bożego (6 niedziela). Królestwo Boże wzmacnia się wewnętrznie przez miłość i postępowanie naprawdę chrześcijańskie (zobacz wszystkie epistoły).
(3) Niedziele te stanowią już przejście do Wielkanocy: rozpoczyna się walka ciemności ze światłością, walka, którą mogliśmy śledzić już od Bożego Narodzenia (porównaj ewangelie o burzy na morzu i o chwastach na roli).
(4) Wreszcie w niedzielach tych pojawiają się już myśli wielkanocne – bo każda niedziela ma być ponowieniem Wielkanocy.

Chcąc do wspólnego mianownika sprowadzić treść owych niedziel po Objawieniu Pańskim, dochodzimy do budującego rozważania: Wielki i niedostępny Bóg przyszedł do nas, ludzi biednych, chciał z nami i wśród nas przebywać jako Emanuel (z nami Bóg). Blask bóstwa przeraziłby nas, dlatego w ludzkiej szacie zszedł Bóg do nas; chciał być bratem naszym i przyjacielem; we wszystkich naszych potrzebach mamy się zwracać do niego. On zaś chciał zaznać naszej tragedii człowieczej.

Dlaczego ukazał się na ziemi? Chciał uwolnić nas, uwięzionych przez złe moce, chciał zdjąć z nas pęta namiętności i grzechu. W niedzielach po Objawieniu mówi nam Kościół, dlaczego Chrystus ukazał się na ziemi:
Chrystus chce być naszym nauczycielem; uczy nas, jak powinniśmy żyć, chce nas wychować na szlachetnych ludzi. W pierwszą niedzielę stoi wśród nas jako dwunastoletnie pacholę i ogłasza nam główną naukę swoją: „Czyż nie wiedzieliście, że w tym, co jest Ojca mego, powinienem być?” Wola Boża – oto główny filar królestwa Bożego.
Chrystus chce być naszym kapłanem; na ołtarzu krzyża i eucharystycznego chleba złożył za nas ofiarę przebłagalną, a w niej chce być zawsze naszym pośrednikiem i żywicielem. Gody w Kanie Galilejskiej są symbolem ofiary Mszy świętej (2 niedziela).
Chrystus chce być zbawcą naszym; ludzkość krwawi tysiącem ran – On ją pragnie uzdrowić. Trędowaty i setnik są przedstawicielami wszystkich, którzy o uzdrowienie proszą (3 niedziela).
Chrystus chce być zwycięzcą w naszej sprawie; On tylko jeden piekło i szatana może zwyciężyć. Uciszenie burzy na morzu jest obrazem Jego zwycięstwa w Kościele i w świecie (4 niedziela).
Chrystus chce być cierpliwym sędzią; zło musi być usunięte, lecz w sposób łagodny (5 niedziela).
Chrystus chce być budowniczym i siewcą królestwa Bożego. Nikły i niepozorny, chce wzrastać w świecie i w duszach aż do osiągnięcia pełni wielkości i siły (6 niedziela).

Druga niedziela ma jeszcze związek ze świętem Objawienia; Kościół stawia nam przed oczyma duszy trzecią tajemnicę tej uroczystości – gody w Kanie. W ten sposób wprowadza nas liturgia w publiczną działalność Pana; w następne niedziele, aż do czasu Męki Pańskiej, słyszeć będziemy o nauce i cudach Pana naszego.

Powyższy tekst jest fragmentem książki Piusa Parcha, zatytułowanej „Rok Liturgiczny (Poznań 1956 r., tom I, strona 229-231). 

« wróć