Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego w Bytomiu (45/2019)


Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy  Rytu Rzymskiego w Bytomiu (45/2019)
11 listopada 2019

Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego w Bytomiu (45/2019)

 

Dla tych z Państwa, którzy nie mieli możliwości otrzymać papierowego wydania naszego informatora, publikujemy zawarte w nim teksty.

 

 

Katecheza o piekle.

(1) Bóg sprawiedliwy karze grzesznika niepokutującego straszną karą, wtrącając jego duszę a potem i ciało do piekła. Żaden obraz, żadne porównanie, nie może nam przedstawić należycie okropności tego miejsca. Pismo Ś. nazywa go jeziorem ognistem, ogniem pożerającym i wiecznym, więzieniem ciemnem, miejscem wiecznego płaczu i zgrzytania zębów. Kara ta będzie stosowna do winy, ale straszna. Na duszy: zgryzota, smutek i rozpacz bez miary i końca; na ciele, męka zmysłów. Ponieważ grzesznicy wszystkich zmysłów i członków używali do grzeszenia; dla tego ponosić będą i na ciele, po dniu ostatnim, stosowne kary. Oczy ich za to, że patrzały z upodobaniem na nieprzystojne i zakazane rzeczy, trapione będą widzeniem czartów i przepaści piekielnej. Uszy, za słuchanie słów nieskromnych i bliźniego obrażających, nic na wieki nie usłyszą, prócz jęków i przeklęctw. Tak samo i inne zmysły cierpieć będą.

(2) Ale stokroć większa kara potępionych będzie utrata chwały wiecznej, która zależy na oglądaniu Oblicza Bożego. Odłączeni zostaną od Boga swego Stwórcy, jedynego i najwyższego dobra i szczęścia swego. To pozbawienie oglądania najwyższej i niestworzonej piękności będzie nieskończenie większą męką od męki zmysłów. A przytem, oddzieleni będą od towarzystwa Najśw. Panny, Aniołów i Świętych. Nie odłączaj się od miłości Boga przez grzech śmiertelny na tym świecie, jeśli nie chcesz być odłączonym od chwały Jego w Niebie.

(3) Ale najstraszniejszą i najnieznośniejszą karą potępionych, będzie wieczność mąk piekielnych, wieczna utrata Boga. Jeśli lekkie ukłócie owadu, gorączka dopiekająca, najkrótsze noce długiemi i uprzykrzonemi czynią, jakże straszna będzie noc wieczności z tak ciężkimi bólami, smutkiem i rozpaczą! Tyle razy zasłużyłeś na piekło, a Bóg cię uchronił od niego dotąd! Strzeż się grzechu, a najbardziej śmiertelnego. Jeśli weń nieszczęściem wpadniesz, ani chwili w nim nie trwaj, ale się uciekaj zaraz do Miłosierdzia Boskiego.

O Niebie.

(1) Każdy wzdycha do szczęścia. Otóż szczęście prawdziwe, niczem niezamącone, wieczne, znajdziemy w Niebie, w miejscu nagrody cnotliwych. Niebo nazywa się Królestwem, Ojczyzną Niebieską, miejscem ochłody i odpocznienia, gdzie nie będzie już ani płaczu, ani smutku, ani boleści; bo tam będziemy obfitowali we wszelkie dobra i radości. Jeżeli ten przestwór nad głowami oświecony słońcem, lub ozdobiony ślicznemi gwiazdami, nazywamy dla piękności niebem, to jakaż będzie ozdoba i piękność owego miejsca, gdzie świeci swą dobrocią i jasnością wybranym swoim Pan Jezus, owo Słońce Sprawiedliwości; i gdzie błyszczą gwiazdy Aniołów i Świętych, a między   niemi,   jak   księżyc  w   pełni,   Najśw.   Panna!  Gdzież  znajdziemy milsze towarzystwo? Naśladuj cnoty Pana Jezusa, Najśw. Panny i Świętych, jeśli chcesz dostać się do Ich Towarzystwa.

(2) Najwyższą chwałą i nagrodą Świętych w Niebie będzie oglądanie Pana Boga twarzą w twarz, jak mówi Pismo, t.j. zrozumienie Boskich doskonałości, o ile stworzenie będzie mogło pojąć; i ztąd najwyższe zadowolenie wszelkich sił rozumu i uczuć serca, „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani w serce człowieka nie wstąpiło, co Bóg nagotował tym, którzy Go miłują.” — Rozmyślaj teraz chętnie o Bogu, a poczujesz przedsmak owych wiecznych radości i pociech, jakich doznają Wybrani, oglądając swego Stwórcę.

(3) I ciała nasze po Zmartwychwstaniu połączone z duszą, otrzymają nagrodę. Będą posiadać jasność, niecierpiętliwość i chyżość; będą niejako uduchowione, na kształt uwielbionego Ciała Chrystusa. I ta chwała i szczęście duszy i ciała trwać będzie niezmiennie na wieki. Jeśli chcesz dostąpić tej nagrody w Niebie, oświecaj tu na ziemi rozum swój wiarą, a serce miłością zapalaj. Szanuj ciało swoje jako Kościół Ducha Świętego, nie pozwalając sobie nic nieczystego i nieskromnego, umartwiając jego złe żądze. Oto droga do Nieba.

O zbawieniu duszy.

(1) Zbawić duszę, to najważniejszy obowiązek nasz na ziemi. Co pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, jeżeli na duszy swojej szkodę odniesie? mówi Pan Jezus. Albo co da człowiek za odmianę za duszę swoją? Co pomoże tobie, że będziesz bogatym, obfitującym w rozkosze ciała, że będziesz sławnym między ludźmi, jeżeli po śmierci pójdziesz na wieki do piekła? Albo co zaszkodzi tobie, że będziesz ubogim, cierpiącym i pogardzonym tutaj, jeżeli będziesz na wieki w Niebie? Jedną masz duszę, jedna śmierć  będzie dla ciebie; jedno jest tylko piekło i Niebo wieczne.

(2) Zbawić duszę, znaczy naprzód nawrócić się szczerze do Pana Boga przez prawdziwą pokutę. Jest to poznać Boga jako Stwórcę, Pana i Ojca swego najlepszego; przenieść Go w umyśle i sercu nad wszystkie stworzenia, kochając Go z całego serca, odrywając serce od rzeczy stworzonych, a oddając Bogu. Jest to kochać wszystko w Bogu i dla Boga. O serce nasze dobijają się świat, czart i ciało, aby je znikczemnić i skazić; ale Sam Bóg tylko zadowolnić i uszczęśliwić nas może. Oddaj Mu serce! Na zbawienie duszy daje ci Bóg ten czas życia ziemskiego.
Teraz tylko możesz spowiadać się, modlić się, pracować, wypełniać dobre uczynki; teraz jest czas zbawienia i miłosierdzia Boskiego. Nie odkładaj tej najważniejszej sprawy na jutro, bo nie wiesz dnia ani godziny śmierci swojej. Za grobem już nie będzie pora pokutować, poprawić się, bo nastanie czas sądu i sprawiedliwości. Daje ci Bóg środki do zbawienia w swym Kościele: nauki, Sakramenty, modlitwę, przykłady Świętych. Proś Boga o prawdziwe nawrócenie się i wytrwanie w dobrem aż do końca.

Tekst tradycyjny, zamieszczony w modlitewniku „Laudetur Iesus Christus” wyd. ANTYK 2019.

 

 

Redakcja / kontakt: redakcjalaudeturiesuschristus@gmail.com

« wróć