Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego w Bytomiu (44/2019)


Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy  Rytu Rzymskiego w Bytomiu (44/2019)
4 listopada 2019

Informator Wiernych Nadzwyczajnej Formy Rytu Rzymskiego w Bytomiu (44/2019)

 

Dla tych z Państwa, którzy nie mieli możliwości otrzymać papierowego wydania naszego informatora, publikujemy zawarte w nim teksty.

 

 

Katecheza o śmierci.

(1) Umrzeć musisz, ale nie wiesz kiedy, i jaka cię śmierć spotka. Śmierć przychodzi zwykle jako złodziej, kiedy się jej najmniej spodziewamy. Nie oszczędza żadnego wieku i stanu; odłącza duszę od ciała i stawi ją przed Sądem Boga; a ciało obraca w nędzną kupę zgnilizny i prochu. Myśl o śmierci przeraża nas, bo nasza wiara słaba, bo nie chcemy porzucić grzechu, bo lgniemy sercem do doczesności. Myśl często o śmierci jako o koniecznym końcu życia doczesnego, po którym nastaje Życie Wieczne dobre albo złe.

(2) Uważ śmierć grzeszników, którzy całe szczęście swoje w bogactwach i rozkoszach ciała pokładają. O! jako straszna jest dla nich owa chwila, w której poznają, iż muszą wszystko porzucić. Sumienie wyrzuca im czas stracony, siły zmarnowane, łaski Boże odrzucone. Sakramenty znieważone, bliźnich pokrzywdzono. Szatan, pokazując im ciężkość i liczbę grzechów popełnionych, do rozpaczy ich doprowadza. Dobry Anioł pobudzać ich będzie do pokuty; ale czy będą mieli odwagę spowiadać się? Czy pokuta ich będzie szczera i prawdziwa? Czy będą mieli czas po temu? Czy nie wpadną w ostatnią zatwardziałość i niepokutę. Jakie bowiem życie bywa, taka pospolicie i śmierć następuje. Śmierć grzeszników najgorsza, mówi Pismo święte.

(3) Uważ śmierć sprawiedliwych. Śmierć dla nich jest końcem cierpień i walki z nieprzyjaciółmi duszy i zbawienia, a początkiem życia błogosławionego na wieki. a chociaż odłączenie duszy od ciała jest bolesne i napełnia trwogą naturalną i cnotliwych; jednak wiara żywa w nieśmiertelność duszy, przyjęte Sakramenty, ufność w Bogu, pomoc Aniołów, opieka Najśw. Panny, wejrzenie na obraz Ukrzyżowanego Zbawiciela, modlitwa otaczających, napełniają słodką ufnością i pociechą ich serce. Przytem wiara, iż to ciało, rozsypujące się w proch, zmartwychwstanie kiedyś i odbierze razem z duszą Nagrodę Wieczną, pokazuje im śmierć nie jako zniszczenie, ale jako przejście do stanu doskonalszego. Dlatego Święci nie boją się śmierci, owszem, pragną jej, powtarzając ze św. Pawłem: Pragnę być rozwiązanym od ciała, i być z Chrystusem. — Bój się grzechu, ufaj w Bogu, nie przywiązuj serca do stworzeń, a śmierć nie będzie straszna dla ciebie. Bądź zawsze w takim stanie, w jakimbyś chciał być przy skonaniu.

Katecheza o sądzie Boga.

(1) Dusza po śmierci staje przed Sądem Boga i natychmiast otrzymuje albo karę, albo nagrodę wieczną, wedle uczynków. Wyrok ten potwierdzony będzie publicznie wobec całego świata, po zmartwychwstaniu ciał na Sądzie Ostatecznym. Sędzią naszym będzie Bóg Najsprawiedliwszy, którego oszukać niepodobna. Świadkami będą: Anioł Stróż, który nas pobudzał do dobrego, i szatan, który kusił do złego; oraz własne nasze uczynki świadczyć będą za nami albo przeciw nam. Starajże się obfitować w dobre uczynki, a będziesz miał przyjaciół na Sądzie Boskim.

(2) Uważ, z czego będziemy sądzeni. Z myśli złych, nieczystych, których zwyciężać i odpędzać nie chcemy. Z rozmów szkaradnych, gorszących, bezbożnych; z uczynków złych, z opuszczenia obowiązków; z łask i natchnień świętych, z dobrych przykładów, zbawiennych rad i napomnień, których słuchać nie chcieliśmy. Z Sakramentów znieważonych przez tajenie grzechów, przez niegodne Komunje; z cnót zaniedbanych, z darów natury na złe użytych. — Żadne wymówki i obrona przyjęte tam nie będą; bo i rozum, i wiara, i sumienie wołają na nas teraz, abyśmy Bogu służyli. — Na obietnice pokuty i poprawy nie będzie miejsca, bo już czas miłosierdzia przejdzie, a nastanie pora ścisłej sprawiedliwości. Sądź sam siebie na tym świecie surowo, pokutując za grzechy, zwyciężając siebie, umartwiając ciało; a nie będzie tobie straszny Sąd po śmierci.

Tekst tradycyjny, zamieszczony w modlitewniku „Laudetur Iesus Christus” wyd. ANTYK 2019.

Przykład na dziś.

Podczas wielkiego prześladowania wiary katolickiej za czasów Elżbiety w Anglii, za każde dowiedzione przystąpienie do Stołu Pańskiego była nałożona kara 400 koron. Jeden szlachcic angielski pomimo to często przystępował do Komunii św., choć skutkiem tego często te kary płacić musiał, tak, że wnet nawet i zubożał.  A jak sam powiadał, nigdy żadnego wydatku tak chętnie nie płacił, jak te kary za przyjęcie Pana Jezusa!

Ks. Feliks Cozel „O Najśw. Sakramencie i Komunii Św.”, Kraków 1916.

 

 

Redakcja / kontakt: redakcjalaudeturiesuschristus@gmail.com

« wróć