Wielki Czwartek


czwartek

29 marca
Wielki Czwartek
1
Szata
19:00

Msza Święta jest sprawowana w następującej intencji: O potrzebne łaski i Boże błogosławieństwo  dla Mateusza Urbańczyka z okazji urodzin.

Propria – czyli teksty własne Mszy św., znajdują się na stronie 335 naszego Mszału Rzymskiego (Wyd. Pallotinum, 1963).

Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Corínthios: 1 Cor 11, 20-32
Fratres: Conveniéntibus vobis m unum, iam non est Domínicam coenam manducáre. Unusquísque enim suam cenam præsúmit ad manducándum. Et alius quidem ésurit: álius autem ébrius est. Numquid domos non habétis ad manducándum et bibéndum? aut ecclésiam Dei contémnitis, et confúnditis eos, qui non habent? Quid dicam vobis? Laudo vos? In hoc non laudo. Ego enim accépi a Dómino quod et trádidi vobis, quóniam Dóminus Iesus, in qua nocte tradebátur, accépit panem, et grátias agens fregit, et dixit: Accípite, et manducáte: hoc est corpus meum, quod pro vobis tradétur: hoc fácite in meam commemoratiónem. Simíliter et cálicem, postquam coenávit, dicens: Hic calix novum Testaméntum est in meo sánguine: hoc fácite, quotiescúmque bibétis, in meam commemoratiónem. Quotiescúmque enim manducábitis panem hunc et cálicem bibétis: mortem Dómini annuntiábitis, donec véniat. Itaque quicúmque manducáverit panem hunc vel bíberit cálicem Dómini indígne, reus erit córporis et sánguinis Dómini. Probet autem seípsum homo: et sic de pane illo edat et de cálice bibat. Qui enim mandúcat et bibit indígne, iudícium sibi mandúcat et bibit: non diiúdicans corpus Dómini. Ideo inter vos multi infirmi et imbecílles, et dórmiunt multi. Quod si nosmetípsos diiudicarémus, non útique iudicarémur. Dum iudicámur autem, a Dómino corrípimur,ut non cum hoc mundo damnémur.

Sequéntia ✠ sancti Evangélii secúndum Ioánnem: Ioann 13, 1-15
Ante diem festum Paschae, sciens Iesus, quia venit hora eius, ut tránseat ex hoc mundo ad Patrem: cum dilexísset suos, qui erant in mundo, in finem diléxit eos. Et cena facta, cum diábolus iam misísset in cor, ut tráderet eum Iudas Simónis Iscariótæ: sciens, quia ómnia dedit ei Pater in manus, et quia a Deo exivit, et ad Deum vadit: surgit a cena et ponit vestiménta sua: et cum accepísset línteum, præcínxit se. Deinde mittit aquam in pelvim, et coepit laváre pedes discipulórum, et extérgere línteo, quo erat præcínctus. Venit ergo ad Simónem Petrum. Et dicit ei Petrus: Dómine, tu mihi lavas pedes? Respóndit Iesus et dixit ei: Quod ego fácio, tu nescis modo, scies autem póstea. Dicit ei Petrus: Non lavábis mihi pedes in ætérnum. Respóndit ei Iesus: Si non lávero te, non habébis partem mecum. Dicit ei Simon Petrus: Dómine, non tantum pedes meos, sed et manus et caput. Dicit ei Iesus: Qui lotus est, non índiget nisi ut pedes lavet, sed est mundus totus. Et vos mundi estis, sed non omnes. Sciébat enim, quisnam esset, qui tráderet eum: proptérea dixit: Non estis mundi omnes. Postquam ergo lavit pedes eórum et accépit vestiménta sua: cum recubuísset íterum, dixit eis: Scitis, quid fécerim vobis? Vos vocátis me Magíster et Dómine: et bene dícitis: sum étenim. Si ergo ego lavi pedes vestros, Dóminus et Magíster: et vos debétis alter altérius laváre pedes. Exémplum enim dedi vobis, ut, quemádmodum ego feci vobis, ita et vos faciátis.

Uroczysta Msza Wieczerzy Pańskiej.
Wielkoczwartkowa Msza św. ma szczególne znaczenie; jest ona pamiątkowym obchodem Ostatniej Wieczerzy. Stąd też zawiera ona w sobie coś głęboko wzruszającego. Stosując się do myśli liturgii mamy być znowu nie tylko jej widzami, lecz i uczestnikami; mamy uważać się za uczniów zgromadzonych w Wieczerniku wokół swego Mistrza, którym On umywa nogi i których osobiście karmi swoim Ciałem i Krwią. Dzisiejsza Msza św. budzi dwojaki nastrój: radosny i smutny.
Radosny – dlatego ołtarz przybrany jest odświętnie, krzyż okryty białą zasłoną, szaty liturgiczne białe; śpiewamy uroczyście radosne „Gloria„, które już tak dawno nie rozbrzmiewało; w tej samej chwili po raz ostatni odzywają się wszystkie dzwony. Niewiele dni roku kościelnego tak chwyta za serce, jak właśnie dzień dzisiejszy. Następnie dzwony milkną na znak żałoby. Nad tą radosną uroczystością, poświęconą pamiątce ustanowienia Najświętszego Sakramentu, zwisa całun głębokiego smutku.

Dziś w każdym kościele odprawia się zasadniczo jedna uroczysta Msza. Czyni to najstarszy z kapłanów, zastępując Chrystusa Pana, pozostali zaś, niby Apostołowie, otrzymują z jego rąk Komunię św., gdyż Msza dzisiejsza jest uroczystą pamiątką Ostatniej Wieczerzy. Kościołem stacyjnym jest św. Jan na Lateranie, właściwy kościół parafialny ojca świata chrześcijańskiego; w duchu liturgii więc zgromadzona jest tutaj na obchód Ostatniej Wieczerzy cała rodzina Kościoła rzymskiego. Zmienne teksty mszalne pochodzą z innych formularzy, ponieważ pierwotnie nie odprawiano dzisiaj pierwszej części mszy (tzw. katechumenów). W introicie śpiewamy wzniosłe słowa św. Pawła: „Nam zaś chlubić się trzeba w krzyżu Pana naszego Jezusa Chrystusa …” Cała szczęśliwość odkupienia stoi przed naszymi oczyma; skłonni jesteśmy nieomal zapomnieć o goryczy męki Pańskiej widząc już przed sobą zmartwychwstanie. Myśl o zmartwychwstaniu przewija się nadal we wzruszającej kolekcie i w graduale („Dlatego Bóg wywyższył Go„). Msza więc należy już do uroczystości wielkanocnej. Kolekta podkreśla dwie nowe myśli, nawiązujące do Judasza i do łotra. Łotr przedstawia pokutników, którzy w dniu dzisiejszym otrzymują przebaczenie. Dlatego też w antyfonie na ofiarowanie śpiewamy w ich imieniu: „Nie umrę, ale będę żył i będę opowiadał sprawy Pańskie„. Myśl o Judaszu i jego odrzuceniu kilkakrotnie zajmuje dzisiejszą liturgię: w epistole – w formie wzmianki o niegodnym przyjmowaniu Komunii św., w ewangelii („gdy szatan skusił serce Judasza Iszkarioty, syna Szymona, aby Go zdradził„), w kanonie (zwróćmy uwagę na kontrast między następującymi tekstami: „dzień, w którym Pan nasz Jezus Chrystus za nas był wydany – traditus”*)  oraz „… na pamiątkę dnia, w którym Pan nasz Jezus Chrystus uczniom swoim rozkazał sprawować tajemnicę Ciała swego i Krwi swojej – tradidit„**).
Ewangelia mówi o akcie pokory Jezusa – o umywaniu nóg Apostołom, przez co Pan przekazał nam przykład i nakaz usłużnej miłości bliźniego. Oba czytania Pisma św. zawierają dziś testament odchodzącego Pana: jest nim Jego Ciało i Jego miłość.
Według życzenia Kościoła należy wygłosić po ewangelii krótką naukę, omawiającą najważniejsze tajemnicę dnia, tj. ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa, jak również przykazanie Pańskie o miłości, którego ilustracją było umycie nóg Apostołom na Ostatniej Wieczerzy. Kościół również pragnie, aby obrzęd umywania nóg, praktykowany po katedrach biskupich i opactwach (a jeśli względy duszpasterskie to zalecają, także i w innych kościołach), odbywał się podczas uroczystej Mszy Wieczerzy Pańskiej, zaraz po ewangelii i krótkim kazaniu; zresztą sama natura tej czynności symbolicznej wskazuje, że chwile po ewangelii najlepiej się na to nadają. Podczas gdy biskup lub opat (albo proboszcz) umywa nogi dwunastu starcom, przedstawiającym Apostołów – chór śpiewa wzniosły hymn o miłości wzajemnej:

Gdzie jest miłość i życzliwość 0 tam też i Bóg jest;
Radujmy się i szukajmy w Nim rozkoszy naszej …
Lękajmy się i miłujmy Boga żywego …
I kochajmy się nawzajem sercem szczerym …

Antyfony te przeniknięte są ujmującym duchem pokoju, świeżości oraz dziecięcej prawie radości. Piękna jest końcowa modlitwa tego wzruszającego obrzędu: „Wspomóż, prosimy Cię, Panie, dzieło posługi naszej;skoro zaś Ty sam raczyłeś uczniom nogi umyć, nie gardź tym dziełem rąk swoich, które i nam wiernie kazałeś wypełniać; a jak teraz zewnętrznie zmywamy nasze brudy, tak Ty sam wewnętrznie racz oczyścić nas wszystkich z grzechów naszych …

Wspaniała w swej treści sekreta przenosi nas duchem już do przeistoczenia: „Prosimy Cię, Panie, Ojcze święty, wszechmogący wieczny Boże, aby ofiarę naszą miłą Ci uczynił ten sam Jezus Chrystus, Twój syn a nasz Pan, który  dniu dzisiejszym przykładem własnym wskazał uczniom swoim, co mają sprawować na Jego pamiątkę …” Dzisiaj nie ma pocałunku pokoju, a powodem tego był według symbolicznego tłumaczenia autorów średniowiecznych zdradziecki pocałunek Judasza. W antyfonie na Komunię św. łączy się wspomnienie obydwóch wielkich dowodów miłości Chrystusowej: Eucharystii i umycia nóg; kryje się w tym głęboka myśl: takiego oddania się, jakie w Eucharystii urzeczywistnił Chrystus, naśladować nie możemy, ale możemy uczynić to, co się zawiera w umyciu nóg, tj. wzajemnie sobie służyć. Miłość ta jest objawem i wynikiem jedności i z Chrystusem, i wśród nas samych, jedności stale umacnianej przez Eucharystię.

(*) Communicantes
(**) Hanc igitur

« wróć