Św. Korneliusza, papieża i Cypriana, bpa, męczenników


sobota

16 września
Św. Korneliusza, papieża i Cypriana, bpa, męczenników
3
Szata

Msza Święta będzie sprawowana o godzinie 6:oo, na Górze św. Anny w następującej intencji:  Za śp. Eleonorę i Jana Witek.

Przeczytaj informacje o patronach bieżącego dnia: Św. Korneliusz, Papież i Cyprian, Biskup i Męczennik.

Propria – czyli teksty własne Mszy św., znajdują się na stronie 1101 naszego Mszału Rzymskiego (Wyd. Pallotinum, 1963).

Léctio libri Sapiéntiæ: Sap 3, 1-8
Iustorum ánimæ in manu Dei sunt, et non tanget illos torméntum mortis. Visi sunt oculis insipiéntium mori: et æstimála est afflíctio exitus illórum: et quod a nobis est iter, extermínium: illi autem sunt in pace. Et si coram homínibus torménta passi sunt, spes illórum immortalitáte plena est. In paucis vexáti, in multis bene disponéntur: quóniam Deus tentávit eos, et invenit illos dignos se. Tamquam aurum in fornáce probávit illos, et quasi holocáusti hóstiam accépit illos, et in témpore erit respéctus illorum. Fulgébunt iusti, et tamquam scintíllæ in arundinéto discúrrent. Iudicábunt natiónes, et dominabúntur pópulis, et regnábit Dóminus illórum in perpétuum.

Sequéntia ✠ sancti Evangélii secúndum Lucam: Luc 21, 9-19
In illo témpore: Dixit Iesus discípulis suis: Cum audieritis proelia et seditiónes, nolíte terréri: opórtet primum hæc fíeri, sed nondum statim finis. Tunc dicébat illis: Surget gens contra gentem, et regnum advérsus regnum. Et terræmótus magni erunt per loca, et pestiléntiæ, et fames, terrorésque de coelo, et signa magna erunt. Sed ante hæc ómnia iniícient vobis manus suas, et persequéntur tradéntes in synagógas et custódias, trahéntes ad reges et praesides propter nomen meum: contínget autem vobis in testimónium. Pónite ergo in córdibus vestris non præmeditári, quemádmodum respondeátis. Ego enim dabo vobis os et sapiéntiam, cui non potérunt resístere et contradícere omnes adversárii vestri. Tradémini autem a paréntibus, et frátribus, et cognátis, et amícis, et morte affícient ex vobis: et éritis ódio ómnibus propter nomen meum: et capíllus de cápite vestro non períbit. In patiéntia vestra possidébitis ánimas vestras.

Rozważania do Mszy Świętej zostały opracowane na podstawie trzeciego tomu pracy Piusa Parscha zatytułowanej „Rok liturgiczny” (Poznań, 1956)

Msza (Intret) wspólna na uroczystość biskupa męczennika .
Ta msza różni się znacznie od pozostałych formularzy mszalnych ku czci męczenników, ponieważ na pierwszy plan wysuwa się w niej nie tyle triumf, co cierpienie męczeństwa. Zaczyna się od okrzyku Kościoła, który widzi dzieci swoje cierpiące po więzieniach. Wyobraźmy sobie, że znajdujemy się u grobu naszych świętych; w czasie wigilii nocnej czytaliśmy akta męczeńskie, teraz uczestniczymy we Mszy św. Święci męczennicy stoją pośród nas. Patrząc na nich słyszymy „wzdychanie spętanych„, widzimy, jak się leje ich krew męczeńska, i to budzi w nas w pierwszej chwili uczucia całkiem naturalne. Wzdryga się cała nasza natura ludzka i woła o sprawiedliwość (introit). Jednakże Kościół, matka nasza, poddaje nam zaraz wyższe pobudki. Słowa lekcji rozbrzmiewają jak z nieba płynące pocieszenia. „Dusze sprawiedliwych są w ręce Bożej … Zdało się oczom głupich, że umarli … lecz oni są w pokoju” (to znaczy w szczęśliwości wiekuistej), bo „Bóg ich doświadczył i uznał za godnych siebie … jak ofiarę całopalenia ich przyjął … Jaśnieć będą w sprawiedliwości … panować na ludami … a Pan będzie nad nami królował na wieki„. Jakże Kościół umie i nas przepoić zachwytem dla cierpienia! Teraz inne już w nas budzą się myśli – skarga zamienia się na wychwalanie Boga! O ile w introicie nie moglibyśmy zrozumieć, dlaczego Bóg spokojnie patrzy na męczeństwo, o tyle teraz wysławiamy Jego chwałę i mocne ramię w męczeństwie świętych Pańskich. Jakże inaczej patrzy natura i łaska na jedną i tę samą rzecz! Rozumiemy teraz tajemnicę męczeństwa: „Ciała świętych w pokoju są pogrzebane, a imię ich żyje z pokolenia na pokolenie” (Alleluja). W ewangelii słyszymy z ust Chrystusa o znakach, zapowiadających ponowne Jego przyjście; do takich znaków należy i męczeństwo: „Ale przed tym wszystkim podniosą na was swe ręce i będą prześladować … wodząc przed królów i namiestników dla imienia mego„. Spełniło się to dosłownie na męczennikach. My, jako złączeni z nimi spójnią mistycznego Ciała Chrystusowego, powinniśmy być również świadkami Jezusa: „Przez cierpliwość waszą zyskacie dusze wadze„. Złóżmy dziś na ołtarzu jako ofiarę bodaj drobne męczeństwo naszego życia. Komunia św. jest źródłem naszej mocy w cierpieniach. Zwróćmy jeszcze uwagę na różnicę między początkiem a końcem tego formularza; w introicie patrzeliśmy na męczeństwo jeszcze całkiem po ludzku; w ciągu Ofiary św. zapatrywanie nasze uległy uwzniośleniu; obecnie ku jej końcowi, w antyfonie na Komunię św., patrzymy już na męczeństwo okiem nadprzyrodzonym. Rozumiemy, że to Bóg doświadcza męczenników. Są oni złotem, które musi być oczyszczone z różnych domieszek, a to może się stać jedynie w ogniu cierpienia. Męczeństwo jest ofiarą zupełną i Bogu miłą, która w zjednoczeniu z ofiarą Chrystusową posiada najwyższą wartość … Ten kontrast właśnie zachodzący między introitem a antyfoną na Komunię św. jest nieomal typowy dla każdej mszy. Człowiek bowiem przychodzi do świątyni z naturalnym, jakby nie odkupionym, usposobieniem; w czasie Ofiary świętej zostaje konsekrowany wraz ze swymi cierpieniami i swoją pracą. Przychodzi na Mszę św. przygnieciony cierpieniem, powraca do domu uspokojony i pocieszony. Bóg nie odjął mu krzyża, ale go przemienił.

« wróć