Ostatnia Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego


niedziela

25 listopadaa
Ostatnia Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego
2
Szata
09:45

Msza Święta jest sprawowana w następującej intencji: Gregorianka za członka rodziny wg woli Bożej.

Propria – czyli teksty własne Mszy św., znajdują się na stronie 579 naszego Mszału Rzymskiego (Wyd. Pallotinum, 1963).

Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Colossénses: Col 1, 9-14
Fratres: Non cessámus pro vobis orántes et postulántes, ut impleámini agnitióne voluntátis Dei, in omni sapiéntia et intelléctu spiritáli: ut ambulétis digne Deo per ómnia placéntes: in omni ópere bono fructificántes, et crescéntes in scientia Dei: in omni virtúte confortáti secúndum poténtiam claritátis eius in omni patiéntia, et longanimitáte cum gáudio, grátias agentes Deo Patri, qui dignos nos fecit in partem sortis sanctórum in lúmine: qui erípuit nos de potestáte tenebrárum, et tránstulit in regnum Fílii dilectiónis suæ, in quo habémus redemptiónem per sánguinem eius, remissiónem peccatórum.

Sequéntia ✠ sancti Evangélii secúndum Matthǽum: Matt 24, 15-35
In illo témpore: Dixit Iesus discípulis suis: Cum vidéritis abominatiónem desolatiónis, quæ dicta est a Daniéle Prophéta, stantem in loco sancto: qui legit, intélligat: tunc qui in Iudǽa sunt, fúgiant ad montes: et qui in tecto, non descéndat tóllere áliquid de domo sua: et qui in agro, non revertátur tóllere túnicam suam. Væ autem prægnántibus et nutriéntibus in illis diébus. Oráte autem, ut non fiat fuga vestra in híeme vel sábbato. Erit enim tunc tribulátio magna, qualis non fuit ab inítio mundi usque modo, neque fiet. Et nisi breviáti fuíssent dies illi, non fíeret salva omnis caro: sed propter eléctos breviabúntur dies illi. Tunc si quis vobis díxerit: Ecce, hic est Christus, aut illic: nolíte crédere. Surgent enim pseudochrísti et pseudoprophétæ, et dabunt signa magna et prodígia, ita ut in errórem inducántur – si fíeri potest – étiam elécti. Ecce, prædíxi vobis. Si ergo díxerint vobis: Ecce, in desérto est, nolíte exíre: ecce, in penetrálibus, nolíte crédere. Sicut enim fulgur exit ab Oriénte et paret usque in Occidéntem: ita erit et advéntus Fílii hóminis. Ubicúmque fúerit corpus, illic congregabúntur et áquilæ. Statim autem post tribulatiónem diérum illórum sol obscurábitur, et luna non dabit lumen suum, et stellæ cadent de cælo, et virtútes cœlórum commovebúntur: et tunc parébit signum Fílii hóminis in cœlo: et tunc plangent omnes tribus terræ: et vidébunt Fílium hóminis veniéntem in núbibus cæli cum virtúte multa et maiestáte. Et mittet Angelos suos cum tuba et voce magna: et congregábunt eléctos eius a quátuor ventis, a summis cœlórum usque ad términos eórum. Ab árbore autem fici díscite parábolam: Cum iam ramus eius tener fúerit et fólia nata, scitis, quia prope est æstas: ita et vos cum vidéritis hæc ómnia, scitóte, quia prope est in iánuis. Amen, dico vobis, quia non præteríbit generátio hæc, donec ómnia hæc fiant. Cœlum et terra transíbunt, verba autem mea non præteríbunt.

Msza (Dicit Dominus)
Wzruszająca i wzniosła jest w każdej Mszy św. chwila tuż po konsekracji, gdy Kościół wyznaje swoją wiarę w wielką tajemnicę odkupienia: „Pomnij przeto, Panie … na tegoż Chrystusa Syna Twego, Pana naszego, zarówno błogosławioną mękę, jak i zmartwychwstanie i chwalebne wniebowstąpienie … ” Kościół pragnie wyrazić, że w tej chwili Chrystus jest obecny z całym swym dziełem odkupienia. Toteż wymienia główne jego momenty: mękę, zmartwychwstanie, wniebowstąpienie. W dawnych czasach, a i dziś jeszcze w greckim obrządku wymienia się na ostatku także powrót Chrystusa. Ukryty więc w tajemnicy eucharystycznej Pan jest tym samym Chrystusem, który powróci „z mocą  wielką i majestatem”. Dlatego Msza św. jest niejako uprzedzeniem „uprzedrzeczywistnieniem” powrotu Pana. Jeżeli tak jest z każdą Mszą św. , to w szczególny sposób z Mszą św. dzisiejszą, gdy Kościół obchodzi liturgicznie powtórne przyjście Chrystusa. Dziś w świętym misterium liturgii spełnia się to, cośmy od tygodni przygotowywali, na cośmy czekali, do czegośmy tęsknili. Dziś mamy zakończenie dramatu roku kościelnego.
Oto dusza zbliża się nieśmiało do domu Bożego, który jest dzisiaj sceną sądu ostatecznego. Toteż na progu przyjmuje nas Ojciec niebieski słowami pociechy: „Ja żywię myśli pokoju, a nie udręczenia”. Stąd nasze nieśmiałe podchodzenie do kościoła zamienia się w radosny powrót do niebieskiego Jeruzalem (psalm 84 jest hymnem wybawienia bardzo dobrze dobranym do tego miejsca). Confiteor odpowiada szczególnie nastrojowi dzisiejszej niedzieli, zawiera bowiem scenę sądu, stawiając nas przed obliczem wiecznego Sędziego. Święci są wprawdzie naszymi oskarżycielami, lecz jednocześnie i orędownikami. Kyrie jest pieśnią wygnania, w przeciwstawieniu do Alleluja, które brzmi jak pieśń dzieci Bożych w ojczyźnie niebieskiej. Kolekta ma już charakter adwentowy (excita), jako właściwa prośba u schyłku roku, by łaski roku następnego użyć gorliwiej niż dotąd.
Teraz występuje Kościół, matka nasza, i przemawia do nas słowami uwięzionego Pawła Apostoła (epistoła). Kościół nie jest fantastą i nie wodzi nas po obłokach, przeciwnie, on prosi i błaga, abyśmy przygotowali się do godnego wyjścia naprzeciw powracającego Pana. Jak troskliwa matka przemawia do nas i zaklina nas. Chrześcijanin ma być podobny do obficie rodzącego drzewa; powinien uzbroić się w cierpliwość i wytrwałości, z weselem i z wdzięcznością ma czekać na powrót Pana. Mimo całej powagi tej chwili, myśl o sądzie Bożym nie powinna nas przerażać. Mamy przecież być wdzięczni Bogu, „że nas uczynił godnymi, abyśmy się stali uczestnikami dziedzictwa świętych w światłości … i przeniósł (nas) do królestwa Syna umiłowania swego”. Z radością zwycięstwa śpiewamy graduał, z tęsknotą zaś Alleluja, które niezadługo śpiewać będziemy w szczęściu niebiańskiego Syjonu.
W ewangelii sam Pan stawia nam przed oczy swój dzień. Lecz i On nie chce nas przerażać, gdyż wybranych swoich pragnie przecież „zgromadzić” – „aby stali się uczestnikami dziedzictwa świętych”. Dochodzimy do ofiarowania. Co będzie darem ofiarnym? Człowiek może żywić dwa pożądania: pożądanie rozkoszy ziemskiej lub tęsknotę za niebem. Tęsknotę składamy dzisiaj na patenie i wyrażamy ją w psalmie „De profundis. W najświętszej Ofierze pojawia się Chrystus, Król chwały; jeszcze jest okryty płaszczem postaci eucharystycznych, ale to ten sam Chrystus, który przyjdzie z mocą wielką i majestatem. W uczcie ofiarnej pochyla się On nad każdą duszą. Od tronu Ojca przemawia pocieszająco: jestem wywyższony, proście więc wierzącym sercem, a będzie wam dano. Zadatkiem tej zbawczej obietnicy jest Eucharystia.

Rozważania na dzisiejsze Święto zostały opracowane na podstawie trzeciego tomu pracy Piusa Parscha zatytułowanej „Rok liturgiczny” (Poznań 1956, ss. 191-192).

« wróć